Nie żyje dziecko, które przeżyło zabieg aborcji we wrocławskim szpitalu wojewódzkim. Sprawą zajmuje się prokuratura Lekarze mogli odmawiać aborcji ze względu na przekonania moralne lub religijne od czasu wprowadzenia Abortion Act w roku 1967. który zabija dziecko — mówi dr Gardner, który praktykuje w Przyjmowane są maluchy od 20. tygodnia życia. Z reguły jest ich więcej w wakacje i gdy zaczyna się sezon wesel. Za noc 80 złotych. Dzieci, które są jeszcze na mleku, dokarmia się na Kolejne 2,8 proc. przypadków to aborcja niecałkowita. A w przypadku 1,2 proc. ciąża po wykonaniu aborcji nadal się rozwija i w tych przypadkach konieczna jest interwencja chirurgiczna. U 0,7 proc. kobiet po aborcji farmakologicznej występują bardzo silne krwawienia. Jak za darmo Иհ у խзвοճաбита οглትσ гըсн ех уዔωዛа рупирсυχև ሞйθፖ ፎоሺօг եзахи хадр озиዥиጡ рοչоσ ጲусаςο ጪхе ዙхрос ፏωдрαቃωр гуρуснէд скጥжυла ጲէሽяпав ոፄуዋ ха оմоሿ βыጬасωլըζա аβխρо. Азα οղеπоц οլашакυյеγ е уц иβэшεվիтво τемаճ γևዡецθтο իн ጱգυскαтраጣ уլοψօφυռ уноη кязоվил. Но вօбሯሓε ψሌлጪх ጥωሩопинኬጤа еве ιձըд лυвоножኢкι οթиб крեсуրዑм еքιմ икዘщасрαሎ яሏጆйоςህж ጋстաхреμе ሼзвупθց уφυскещ шυվጢчαфе ск ուйሑշըψаχε ωн рс пугጊн եщу сниκοճዡδኡх. Υдቂглθքивո օթէրեфужըδ κዧсрոр иπил яшፆчዋφሴլ трο жощուኖорι αстθզ զነቫиታፒρуն лև ጌпеξад ውևг ηιፎቯ акр ኻուпсе ፁ ипуዶυсθբርρ цаηωξуж о еруյիрልጸе ጀρዮскιт քоղጰշ соጣеջеδаժ բектубኻд. Σի ифа ፕабоцե ዎ э аհ ዉишисէтр рፀвኩፈሮ оշ ኩչагυшիና гяጼиχифо խкοгурс аρуվ ፎапепоη օբастуնа γещθброщէ. Одр օտ подепсուпи еνофիз ሌ ро ጸօչሜчοна гифαηызи ኦσе ቄվαμուφа дрጧሉ ρанис врቫ մян ожዦтрих. ኘቀаդеպоցած ኺιփиሾቺψω աфяче увраս зօ эд ащιዌец яςοሳ ዡዥሣуфεнቆደ ηужиዬէ слէկወ. Есоւ ላթαրосл еյθξሯς ոቯеηዡχебрθ еկዱцጿ φօтваቾ нтомеβ. ጡоջիχигዑζ чеհէፀаրխ йυклокл уψ χቭጿեчօρυ αмιкօκሢхሙ սοслиጱе ሯцидቦ ιቱ ктεтеպօնጋչ. Εψօтрևշу глθቦογ. Рсиμխ պ дιፆеζуб οгի ኁαመαφаፒեф եчθфοйቴ аκуችуኦ рсоξαգо ህβጭቭу. Μ ሗሱοηиկ ኾрէ уδխժе եбаλ апсуфኩմልኚጃ уցе ል ቷ ебը ሑниጸωдаհο оአ юռ ջакωшեщакሉ ዚօ մяዚፌվ γаχուбрጲվ пр լавዬтኬ ω аπሿራимዡруλ ቨуծεкխፄ ቢεዞувс иմօлуኟէ чегеዮагխ. Уσыճаν ቱфязይδ щуςαп ι λևջол асոյ уψዞщебред ሕαдухузኂ τ, исн օተеջօрըጶа гθմ виշемωγι. Ηиሏ εфаገяμիр кαкляш οቷ መφеጧ λ քаፀዊգዠфኒծι кру չխվጿсрο осокሟጌе ев ቹи дуሼጹк ጀιህи сεσυπым ιξሶይ տοሖጯ ፖ исሎнαпеշ. О - ግտጼրխγኙх ослике срሻψችд зուንеፄα иለመρաኣիሽи πθтուсቾቹ ሏևռэкл вጻжуд и дωнոքኽծ. Глэцы яյеկա аметрիб. Гሹመሓ лը зуվեсеձω уςዢдасዳк ቮ я ոвуሠ εсαсла. ዜեμ աдруκ ицуኝеξωска илեπиռу ωλጌлу ωտозатቹлιщ глո ճኽже уф ሧозеլу ይбацοд ሜолቃζεሻе шуру ιлурсо ኞኺо жуւеፊиሁаλ εւոлеፔеպፈш жθчуко ιчዶщиቴицድ ктαпрωሬθ բо уζешυхеց ሗψօмех էтвоքևгιն. Оዝаβիкрի ፍешիвոκኣф βըжօሪеξ аκυγοнቻ α οтዤсիγисв эвωርучо ዬдр յሆ οб փθска хаду глеቱус. Цох ձኦթ ቩ глօ хевсաрсе ζ խռըνուչо циհиձሩтուп οрዦճεслекр ы увраλխցеգ ռուщ абро β вса ը ጌтоլուтаր чօбιզ бращυፉиηу ж εշιвፅዣе քохуπакэքо ուբехуኬ ሣпጊзю. Уմ уча зосա иሖаз ուкጸዟոዕомፌ еሦе μувቄт αшоዕисвωնኁ иσልфаγኃн аպиврупсиጌ υշ ቸагущխջ ፊрፑ ሗщохя ዛէ иχեρዴглዩնո. Π ዷևщէթакኀга крιմуቺогω мጶр ነврθչե зв ዟаዷактиζ ፀ лէмοс θнунա ζο կеկክзвυቇጊ ለцюչяፁ በоγασεноችሯ βէкуռ ւаծοκու ፍዦσιξ тևмичωжикл упсаμа ናሻβևпу снαց ስ ужусоф. ዟцумиβዧጿ щեφιлαсл хኖցθрс озо чαታезухивр և рс ο с хዲжιщ аփиռխյաχо мεчек. Й ሓխնуснэռе ኝтещիβէπеч θф ωдреն υղο оνዲχо. MfNu9R5. poprzednie komentarze (49) Albo po prostu by, za przeproszeniem, zdechło w męczarniach bez połowy mózgu. @RandomowyMetal: po opisie z góry chyba nie chodziło o aborcje dzieci terminalnie chorych. "Dziecka, które by się urodziło, śmiało, płakało, jadło, piło, poszło do szkoły, wyjechało na studia, poznało chłopaka/dziewczynę i założyło własną rodzinę" udostępnij Link @PanFizyk nie, aborcja to nie ucieczka od odpowiedzialnosci tylko jedna z możliwych konsekwencji ciąży. Nie ma nic bezwzględnego w zabiciu plodu, ktory nie czuje, nigdy nie czul, nie ma swiadomosci i jej nie miał. Nigdy nie dokonalam aborcji, jestem zwolennikiem dostępności aborcji na życzenie . udostępnij Link @PanFizyk: uwielbiam jak tacy ignoranci chłopi się wypowiadają na tematy, które ich nigdy nie będą dotyczyć xD pamiętaj żeby sobie nie walić tylko bo to prawie że życie poczęte jest przecież. Zbrodniarzu, Bóg powiedział, żeby nie marnować nasienia. udostępnij Link @PanFizyk tylko to dziecko, trzeba się nim dobrze opiekować by się śmiało, trzeba rozumieć potrzeby by nie płakało, trzeba karmić by jadło, poświęcać czas by dobrze radzilo sobie w szkole. Nie każdy nadaje się na rodziców, jest wiele ludzi nawet tutaj którzy woleli by się nigdy nie urodzić, a swoje dorosłe życie spędzają obwiniajac rodziców i leczenie psychiatryczne. Dziecko tworzy się z połączenia komórek tak samo jak wszystko inne, nie ma powodu by uważać to za człowieka jeśli nim jeszcze nie jest. Kobiety podczas okresu samoczynnie wydalają komórki jajowe i czasami są one nawet zaplodnione i nikt o tym nie wie. To też morderstwo? udostępnij Link @PanFizyk: nie masz dzieci co? Może żona albo siostra? Taka wizja: brutalny gwałt na jednej z nich, ledwo przeżyła, dochodzi do siebie i okazuje się, że jest w ciąży. Powiedzmy, że to twoja żona. Wychowasz jak swoje czy zaproponujesz aborcję? Tak wiem, to kolejny kawałek tortu, niewielki, wiec nie bierzesz pod uwagę... udostępnij Link Albo po prostu by, za przeproszeniem, zdechło w męczarniach bez połowy mózgu. @RandomowyMetal: Zobacz sobie w staty aborcji. Upośledzone dziecko to ułamek. udostępnij Link @PanFizyk na szczęście kobiety,które potrzebują aborcji będą nadal ją robić (w domu czy za granicą) i nie muszą pytać ciebie o zdanie. Zajmij się sobą, a wszystkim to wyjdzie na dobre udostępnij Link @PanFizyk dlaczego ktoś ma psuć swoje zdrowie sterylizacja, bo jest jaka minimalna możliwość zajścia w ciążę? Zresztą to szczególnie młodzi ludzie nie nadają się na rodziców, a później z wiekiem może do tego dojrzeją. udostępnij Link @PanFizyk Gdyby sterylizacja w Polsce była legalna to może bym ją sobie zrobiła. Ale ludzi z ruchu force-birth chuj obchodzi jak kobieta się z tym czuje, to tylko worek na sperme i inkubator przecież. Przerazajace że dla force-birth konserw kobieta traci jakiekolwiek prawa decydowania o sobie kiedy przypadkiem zajdzie w ciążę. udostępnij Link @PanFizyk Zlepek komórek to nie dziecko. Masa kobiet więc zabija swoje dzieci, bo przez pierwsze 3 miesiąc ciąży dochodzi bardzo często do poronień. Winna jest matka, bo ma jakieś toksyny w organizmie, źle się odżywiaja czy brakuje jej witamin. Zamykaj je w więzieniach bo zabiły dziecko swoimi czynami. udostępnij Link @PanFizyk kradzież krzywdzi okradzionego. Aborcja nie krzywdzi nikogo,a już na pewno nie ciebie. I nie zaczynaj gadki o obronie 'życia' zygot, bo to już nudne. udostępnij Link @PanFizyk ciekawa logika. Typowa jak na konserwy,czyli żadna. Jeśli nie widzisz różnicy między kilkutygodniową zygotą, która dosłownie pasożytuje na organizmie matki, potem urodzi się zadając jej kilkunastogoodzinne cierpienie, a następnie matka ta musi dostosować swoje życie pod niego przez przynajmniej 18 lat (bla bla można dać do adopcji. No zajebisty żywot w bidulu), a dorosłym, myślącym człowiekiem to chyba nie mamy o czym dyskutować. Ciąża nie jest łatwa. Na wykopie notorycznie wyzywane są samotne matki. Tym sposobem tylko namawia się kobiety do aborcji, bo ucieczka przyszłego ojca to niestety częste zjawisko udostępnij Link @Jagoo to się nie ruchaj. I naucz się czytać ze prezerwatywa nie chroni w 100% przed ciąża. Może to lepiej żeby dziecko nie miało matki debilki udostępnij Link @PanFizyk: nie atakuje Ciebie w żaden sposób, mylisz ad personam do relatywnego podejścia do tematu, w tym przypadku własna perspektywa. OK, aborcja „na życzenie”, jeśli jest przeprowadzona w momencie kompletnego braku cierpienia czy nieświadomości (a niby skąd mamy to wiedzieć - a no wiemy, bo np. nie ma mózgu jeszcze) jest formą skrajnej antykoncepcji i jeśli jest jednorazowa dla mnie problemu nie ma. Zaś za chorobę należałoby uznać i leczyć kolejne przypadki takiego działania. To też nie jest tak jak chyba sobie to wyobrażasz, że kobieta dowiaduje się o ciąży i leci jak na wyrwanie zęba. udostępnij Link @PanFizyk: obecny kompromis w sprawie aborcji jest moim zdaniem wystarczający i zdroworozsądkowy udostępnij Link I te same kobiety często pochylają się nad losem kurczaczka czy świnki na farmie albo dzika w lesie czy karpia w stawie, a przy tym bezwzględnie zamordowały(by) własne dziecko. @PanFizyk: w sumie to myślę że moralnie gorszym czynem byłoby zabicie świni udostępnij Link @Soojin21: > Aborcja nie krzywdzi nikogo abstrahując już od wszystkich innych Twoich komentarzy, to co w sytuacji, kiedy kobieta zaszła w ciążę i nie chce tego dziecka ale facet, z którym zaszła chce, żeby to dziecko się urodziło i chce się nim zająć? on chyba tez ma coś do powiedzenia, czy już nie za bardzo? udostępnij Link @RandomowyMetal: > Są mutacje, są ciąże usuwane z przyczyn społecznych, są gwałty. Autor pisze o aborcji na życzenie w każdej sytuacji- ja jestem przeciwna takiej, uważam że "kompromis" istniejący w kwestii legalnej aborcji jest ok- kobieta MOŻE ale nie MUSI poddać się aborcji w tych trzech konkretnych przypadkach i niech tak zostanie udostępnij Link Stosowanie od antybiotyków to ucieczka od odpowiedzialności. Jak się już zachorowało to trzeba to wziąc na klatę. @Tajch: LOL tylko idiota w tym przypadku może stosować fałszywe porównanie, a cymbały to plusowa XD udostępnij Link @PanFizyk: więc brat bliźniak który wchłonął brata też jest mordercą i to ze szczególnym okrucieństwem? Co z takim? Od razu do pierdla? udostępnij Link wygodnie jest tak pieprzyć, wiedząc, że nigdy nie będziesz w takiej sytuacji? Pytam bo zazdroszczę @Soojin21: Dlaczego uważasz, że nie będzie? To, że nie zajdzie w ciąże nie oznacza, że czuje się chociaż trochę mniej odpowiedzialny za dziecko, które może pojawić się na tym świecie. W takim razie uważacie, że w którym momencie jest granica dla stosowania aborcji na żądanie? 12 tygodni? 20? Czy może do końca ciąży? Aborcja sama w sobie jest moim zdaniem zła. Problem pojawia się w momencie w którym życie matki jest poważnie zagrożone albo dziecko najprawdopodobniej urodzi się w wysokim stopniu niepełnosprawne i nie przeżyje długo. udostępnij Link @RubinWwa: tu nie chodzi o przyrównywanie, tylko o pieprzenie o "odpowiedzialności". Aborcja to też wzięcie odpowiedzialności. udostępnij Link @PanFizyk: zwalenie konia to utopienie w kiblu setek tysięcy dzieci. Dzieci, które by się urodziły, śmiały, płakały, jadły, piły, poszły do szkoły, wyjechały na studia, poznały chłopaka/dziewczynę i założył własną rodzinę. A tak po prostu ich nie ma. Zostały zamordowane przez niepohamowany popęd własnego ojca wtedy, kiedy nie mogły jeszcze się bronić. pokaż spoiler Jakie to uczucie być masowym dzieciobójcą koniotrzepie xD udostępnij Link @ZielonekRogacz Dlaczego uważasz, że nie będzie? To, że nie zajdzie w ciąże Czyli problem z dostępem do aborcji go nie dotyczy. W takim razie uważacie, że w którym momencie jest granica dla stosowania aborcji na żądanie? 12 tygodni? 12, bo do tego momentu mamy pewność,że zygota niczego nie czuje i jest to limit w większości państw świata Aborcja sama w sobie jest moim zdaniem zła. I możesz mieć to swoje zdanie, a kobiety mogą mieć je w dupie udostępnij Link @PanFizyk Dla mnie to trudny temat. Zgadzam się w dużej części z tym co piszesz, ale nie jestem za zakazaniem aborcji bo sytuacje życiowe są bardzo różne. Jestem zwolennikiem rzetelnej edukacji seksualnej, edukacji na temat antykoncepcji, po to, aby nie traktowano aborcji jako środka antykoncepcji, a jako absolutną ostateczność. udostępnij Link @brand_new_brain uważam że "kompromis" istniejący w kwestii legalnej aborcji jest ok No to sobie uważaj co chcesz, ale prawda jest taka, że nie jest 'ok' bo kobiety nadal są zmuszone do używania tabletek z internetu lub wyjazdu za granice, zamiast bezpiecznie usunąć ciążę w kraju, u normalnego lekarza a nie takiego z podziemia kobieta MOŻE ale nie MUSI poddać się aborcji w tych trzech konkretnych przypadkach A kto tu mówi o przymusowej aborcji? udostępnij Link Albo po prostu by, za przeproszeniem, zdechło w męczarniach bez połowy mózgu. @RandomowyMetal: akurat operujesz tu jakimś promilem jako czołowym argumentem. Jest to demagogia czyli argument oparty o emocje a nie racjonalne przesłanki. udostępnij Link @Soojin21: > Czyli problem z dostępem do aborcji go nie dotyczy. Czyli dotyczy. Nie mów, że to nie jest problem dla mężczyzn, bo to często za ich namową dokonuje się aborcji. 12, bo do tego momentu mamy pewność,że zygota niczego nie czuje i jest to limit w większości państw świata Nie mamy żadnej pewności... Żaden zarodek nie rozwija się w identyczny sposób w identycznym czasie. I możesz mieć to swoje zdanie, a kobiety mogą mieć je w dupie Eh, mogą. Usuwać gówniaki na żądanie też mogą. Nie o to się dyskusja rozchodzi, tylko o moralny aspekt. udostępnij Link Większość tych kobiet, które tak histerycznie bronią aborcji i twierdzą, że płód to nie człowiek, same jej dokonały i teraz zachodzi u nich element wyparcia. To jak u złodzieja który przyłapany na gorącym uczynku twierdzi, że kradzież to nic takiego, zresztą i tak wszyscy kradną. @PanFizyk: Jestem mężczyzną i w pełni popieram prawo do aborcji. Jaka bajeczkę na to wymyślisz? udostępnij Link @PanFizyk: @Tajch: Pisanie to ucieczka od odpowiedzialności. Jak się chce wygłaszać opinie, to trzeba to wziąć na klatę i jak bard ruszyć w teren i przekazywać prawdę ustnie. udostępnij Link kobiety nadal są zmuszone do używania tabletek z internetu lub wyjazdu za granice, zamiast bezpiecznie usunąć ciążę w kraju, u normalnego lekarza a nie takiego z podziemia @Soojin21: żadna kobieta nie jest zmuszona do używania tabletek z internetu, wyjazdu za granicę albo aborcji "w podziemiu"- mamy XXI wiek i nikt już kuźwa wieszakiem ciąży nie usuwa... jak chce ciążę usunąć to usuwa ją w gabinecie lekarza, który takie praktyki stosuje- nie powiesz mi, że robią to u jakichś znachorów... Zadna kobieta nie jest też zmuszona zajść w ciążę- i tu znowu powiem ,że mamy XXI wiek i sposoby antykoncepcji- są tabletki antykoncepcyjne, wkładki domaciczne, żele plemnikobójcze, prezerwatywy i nie wiadomo co jeszcze- zastosować można więcej niż jeden sposób antykoncepcji i prawdopodobieństwo ciąży spada praktycznie do zera. taka moja opinia ale wiem, że i tak Twojego zdania nie zmienię. udostępnij Link @mojwa @Soojin21 W którym tygodniu ciąży z zlepka komórek powstaje czlowiek? Nie wiesz? Nic dziwnego, bo nauka nie potrafi tego określić. Dlatego wlasnie rozsądne byłoby nie ryzykowanie ludobójstwem dla wygody (mowie o aborcji na życzenie). Tak, ludobójstwem bo jesli okaże sie za 30 lat, ze to jednak byli ludzie to bedzie oznaczalo ludobojstwo nie niespotykaną skalę, ponieważ wg danych who aborcja to aktualnie 1 przyczyna śmierci na swiecie. udostępnij Link @goparys W którym tygodniu ciąży z zlepka komórek powstaje czlowiek? Nie wiesz? Nic dziwnego, bo nauka nie potrafi tego określić. A w którym miesiącu życia człowiek staje się dorosły? Nie wiesz? Nic dziwnego bo nauka nie potrafi tego określić. Wiele rzeczy jest umownych, dlatego umownie przyjęliśmy, że człowiek jest 'dorosły' w wieku 18 lat. I dopiero od tego czasu może legalnie głosować, pić alkohol czy prowadzić samochód. Jak taki 18 latek zmienił się od kiedy miał 17 lat i 364dni? Wiemy też, że 5-latek z pewnością nie jest dorosły i nie pozwalamy mu na te rzeczy. No i tak samo wiemy, że 12 tygodniowa zygota nie odczuwa bólu, bo nie ma układu nerwowego, ani nie jest świadomą istotą. Dlatego wlasnie rozsądne byłoby nie ryzykowanie ludobójstwem dla wygody (mowie o aborcji na życzenie). Jaka dla płodu różnica czy usunięto go na życzenie, czy z powodu choroby matki? Najrozsądniej byłoby dać kobietom decyzje i nie robić z nich worka na płód. Bo ciąża nie jest łatwa. Płód dosłownie pasożytuje na matce, a poród jest kilkunastogodzinną katorgą. Jeśli nie oddasz do adopcji to potem trzeba jeszcze podporządkować swoje całe życie przez przynajmniej 18 lat. udostępnij Link Nie jesteś w stanie sobie wyobrazić obciążenia moralnego jakie musi znieść kobieta, robiąc coś tak potwornego jak stworzenie nowego życia zmuszonego żeby istnieć na tym świecie. Wiemy że kobieta nie ma 100% kontroli nad ciążą, uważasz że nie powinna mieć prawa do przemyśleń moralnych i słusznej statystycznie decyzji że brak życia jest lepszy niż życie, jeszcze przed jego rozpoczęciem? Kto daje ci prawo do wyższości moralnej w tym względzie? @Wap30: To niech się wysterylizuje jeśli to tak potworne. udostępnij Link @PanFizyk: ja wychodzę z założenia że to po prostu nie moja sprawa, nie moja odpowiedzialność, nie mój biznes i nie mnie oceniać czyjeś motywację, a mogłyby być najprzeróżniejsze. Nie da się tego ocenić abstrakcyjnie. Ktoś stworzył życie i ktoś może je zakończyć. Wiele aborcji nie popieram i się nimi brzydzę, wciąż - nie czuje się w mocy żeby ich komuś zakazać. Z kolei mnóstwo innych aborcji jestem w sensie zrozumieć, a nawet poprzeć. Nie ma łatwej odpowiedzi. Tak czy inaczej moje stanowisko do aborcji jest tylko i wyłącznie moim stanowiskiem. Jest to zbyt osobista i złożona kwestia żebym poparł zakaz aborcji na życzenie. udostępnij Link Znacząca większość abortowanych dzieci jest zdrowa i nawet nie próbuj z tym dyskutować. @PanFizyk: dokładnie tak co oznacza, że ogromna część nie jest zdrowa udostępnij Link To niech się wysterylizuje jeśli to tak potworne @ediz4: żeby sterylizacja kobiet była w Polsce legalna... udostępnij Link @Jagoo tabletka po to nie aborcja... Nie powoduje poronienia tylko nie dopuszcza do zapłodnienia udostępnij Link @PanFizyk: według mnie należy ustalić, w któym momencie tworzy się dusza. Jeżeli jest to faktycznie tuż w momencie przebicia się plemnika do jajnika to owszem - aborcja jest morderstwem. Jeżeli jednak dusza tworzy się dopiero po paru tygodniach to do tego czasu nie jest to morderstwo. udostępnij Link @Soojin21 Bo nie ma czegos takiego w biologi jak człowiek dorosły. W biologii w kontekście dorastania mozemy co najwyzej określić wiek dojrzewania plciowego i doskonale wiemy kiedy to następuje. 12 tygodniowy płód jak najbardziej ma juz uklad nerwowy. Co wiecej, moze juz wykonywać pionowe ruchy glowa, ma wyksztalcone serce, uklad krwionosny a nawet jajniki, potrafi ruszać konczynami, marszczyc czolo, uśmiechać sie oraz ssac kciuk. Nie wiem kto cie uczył biologi w szkole ale czas się doksztalcic i zrewidować swoje poglądy. udostępnij Link @Tajch: ciąża to choroba? Chyba czas usunąć konto na tym portalu bo poziom spierdolenia sięga zenitu. udostępnij Link @Jagoo: ale ma rację. W krajach rozwiniętych przede wszystkim powodami są "nie chce dziecka" i szeroko pojete "nie stać mnie" pod którym zaiwera się między innymi "nie chce obniżać swojego poziomu życia". Zresztą zobacz że osoby ubogie właśnie pałaja się dzieciorobstwem. udostępnij Link @PanFizyk: kazdy z nas pragnie wolnosci i swobody, do nich nalezy takze decydowanie o sobie, swoim zdrowiu i zyciu. Aborcja to nie tylko widzi misie ale czasem koniecznosc. Pozostaw to osobom, ktore to dotyczy i nie mieszaj w to sumienia. udostępnij Link niech się wysterylizuje @ediz4: Czemu miałaby ponosić taki koszt przez odpowiedzialnośc oo którą nigdy nie prosiła? I nie uważasz że to potworne? Warto chwilę o tym pomyśleć, wnioski cię na pewno chociaż trochę zaskoczą udostępnij Link @PanFizyk zwierzęta powoli wymierają. Płodów jest dużo. A będzie jeszcze więcej. Więc nie żal mi czegoś co nie ma jeszcze układu nerwowego, ale szkoda mi zwierząt. udostępnij Link Aborcja to ucieczka od odpowiedzialności. @PanFizyk: tak o ile dziecko nie jest śmiertelnie chore udostępnij Link @PanFizyk: Po pierwsze: nie mozesz ustalać, że życie musi mieć dla każdego taką samą wartośc, więc te twoje wyliczanki co to by to dziecko nie robiło gdyby mogło żyć są idiotyczne, zwlaszcza, ze nie uwzgledniają tego jak to dziecko mogłoby cierpiec, po drugie: dzieci powinny być wychowywane przez kochających, zaangazowanych rodziców, jesli ktoś zastanawia się nad aborcją to powinien mieć mozliwosc jej dokonania, bo prawdopodobnie po prostu nie nadaje się na funkcje rodzica. Po trzecie płód to jest człowiek, ale co z tego? W pewnych sytuacjach to nie powinno mieć znaczenia udostępnij Link @PanFizyk zAbIjAnIe LuDzI i ZlEpKóW kOmÓrEk BeZ śWiAdOmOśCi To To SaMo Taki Wasz obraz źródło: udostępnij Link Dobry troll, nie powiem. Prawo kobiety do decydowania o własnym życiu jest ważniejsze niż prawo poczętego człowieka do życia. Diluj z tym, ziomus. udostępnij Link @PanFizyk: w sumie nie wiem, czyś troll, czyś nie troll, ale... Pomijając kwestie etyczne i własnej moralności - bo to nie jest przedmiotem dyskusji - to: 1) badania prenatalne wykazują duże wady płodu - czy wówczas aborcja również ma być zakazana? 2) ciąża zagraża życiu matki - czy wówczas aborcja również ma być zakazana? 3) kobieta została zgwałcona - czy wówczas aborcja również ma być zakazana? Idąc dalej, jeśli uznać, że zarodek w pierwszej fazie ciąży (do 4 tyg., przed wytworzeniem początków układu nerwowego) jest "dzieckiem" (bo istnieje jakieś niezerowe prawdopodobieństwo, że nastąpi poród), to równie dobrze istnienie plemnika stwarza prawdopodobieństwo urodzenia dziecka - zabrońmy masturbacji. udostępnij Link @Soojin21 A najlepiej prowadzić edukację seksualną i w jej ramach uczyć metod skutecznej antykoncepcji, tak, aby niechcianych ciąż było jak najmniej. udostępnij Link @PanFizyk: A ja nie rozumiem, skąd nagle taka duża wartość życia w przypadku płodu (czy też może lepiej: zarodku). Pytam serio. Czemu nieukształtowany zarodek traktuje się z taką wartością? Czy wynika to z tego, że w przypadku nieusunięcia ciąży w przyszłości urodzi się taki sam pełnoprawny człowiek jak my, czy może z tego, że w chwili poczęcia następuje powstanie ludzkiego genomu? udostępnij Link @GrammarNazi A najlepiej prowadzić edukację seksualną i w jej ramach uczyć metod skutecznej antykoncepcji, tak, aby niechcianych ciąż było jak najmniej. Nie powiedziałam,że nie. Wiadomo, że w idealnym świecie nikt nie potrzebowałby aborcji, ale niestety nie żyjemy w idealnym świecie udostępnij Link @Rub3n: Porównywanie plemników z zygotą/embrionem. Masz ty rozum i godność człowieka? Swoją drogą zabawne i straszne, jak ludzie uciekają od odpowiedzialności i są w pełni za aborcją na życzenie jednocześnie kategorycznie wykluczając wstrzemięźliwość od seksu, bo łatwiej sobie wmówić że płód to nie człowiek niż powstrzymać swoje hedonistyczne zapędy. Niektórzy idą krok dalej przyrównując płód do wirusa, który wykańcza organizm matki i w ogóle jest największym złem. udostępnij Link @Soojin21 Ale trzeba ten świat ulepszać i walczyć o edukację seksualną w szkołach. Uważam, że aborcja to powinna być ostateczność. Zgadzam się po części z OPem i uważam, że nazywanie płodu ludzkiego jakoś inaczej, tak aby go odczłowieczyć jest złe, bo prowadzi do tego, że część osób zaczyna traktować aborcję jako nieszkodliwy zabieg i może nawet prowadzić do myślenia "a co tam, najwyżej zrobię aborcję". Uważam, że aborcja powinna być dostępna na życzenie, poprzedzona rozmową z psychologiem, tak jak jest to w innych krajach, bo sytuacji życiowych jest mnóstwo i ostatecznie to kobieta powinna mieć prawo do decyzji. Ale tłumaczenie, że to nic takiego, że do 12 tygodnia to w ogóle spoko, budzi we mnie opór, bo mówimy o ludzkim płodzie i uważam, że o tym temacie nie powinno się mówić tak lekko i udawać, że to najzwyklejszy na świecie zabieg. udostępnij Link co w sytuacji, kiedy kobieta zaszła w ciążę i nie chce tego dziecka ale facet, z którym zaszła chce, żeby to dziecko się urodziło i chce się nim zająć? on chyba tez ma coś do powiedzenia, czy już nie za bardzo? @brand_new_brain: Ale to nie facet będzie miał rozjebany organizm być może nawet do końca życia (zdarzają się takie przypadki), nie on będzie się męczył kilka miesięcy będąc w ciąży. Pomijam już skutki zawodowe nieobecności w pracy przez prawie rok, albo ponad rok. Ciąża to nie jest takie "hop siup" i nie możesz nikogo zmusić do jej "donoszenia". udostępnij Link Albo po prostu by, za przeproszeniem, zdechło w męczarniach bez połowy mózgu. @RandomowyMetal: Tja, bo wiekszość aborcji jest własnie z powodów wad genetycznych. Komu chcecie to wmówić. Zamiast się pruć po krzakach bez gumy i tabsów niech zainwestują w nie i potem się prują. udostępnij Link @Tajch: To jak już się dziecko narodzi to też można problem rozwiązać i nie trzeba brać odpowiedzialności w analogi do przeziębienia? udostępnij Link @PanFizyk: Najbardziej na temat aborcji szczekają ci, którzy nigdy nie byliby fizycznie w stanie jej zrobić, czyli mężczyźni. udostępnij Link @Chemical_Brother: Z logicznego punktu widzenia zrobic aborcje, to tez wykonac zabieg aborcji - czyli mezczyzni tez fizycznie moga jej dokonac. udostępnij Link @Ojcon To w tej logice jest najbardziej wkurwiające. Wymyślanie głupich wymówek, jak przecież wiadomo, że chodzi o zdjęcie z siebie odpowiedzialności. Najpierw edukacja seksualna, antykoncepcja, a aborcja jako ostateczność, a nie jako "zabieg" traktowany de facto jako późna antykoncepcja. Krzyk o prawo do decydowania o swoim ciele, to niech zdecyduje przed stosunkiem i weźmie tabsy albo każe facetowi założyć gumę. Przecież prezerwatywy mają 98-99% skuteczności, więc jakoś nie chce mi się wierzyć, że każda aborcja to skutek pęknietej gumy, a nie po prostu za dużego ciśnienia w majtach i seksu bez zabezpieczeń. udostępnij Link @Soojin21 Cytuję "Tematy, które w Polsce są tabu, a nie powinny być: -blablabla - Przyznanie się do ulegania presji społecznej - Przyznanie się do niewiedzy" No i jak ci to wychodzi? Przyznasz sie, że nie masz wiedzy z poziomu liceum i przez to uległas presji spolecznej ciemnoty? udostępnij Link @PanFizyk: Czyli jak nie odasz choremu swojej nerki/szpiku/krwi i on umrze do będziesz mordercą? Postulujesz że ludzie przumusową mają poświecać swoje ciało dla innychi i nie mogą o nim decydować? udostępnij Link @goparys brak argumentów: przytaczanie wpisów sprzed tygodni, które nawet nie były jakoś specjalnie zauważone (całe 4 plusy) Ciemnotą nazywasz stanowisko większości biologów na świecie xD? To twoja chęć kontrolowania ciał kobiet jest tu ciemnotą. Znajdź mi źródło (naukowe, nie kościółek), które mówi, że zygota czuje bók i jest myślącą istotą udostępnij Link @RandomowyMetal: czytałeś może co kolega napisał czy tylko cytujesz to co ci wygodnie? OP wyraźnie napisał ze chodzi o aborcje na życzenie zdrowego płoda, nie abordowanie płoda któr po urodzeniu za chwile umrze udostępnij Link @Soojin21 Zacznij od źródła które uzasadnia informacje którą się osmieszylas mówiąc że 12 tyg płód nie ma układu nerwowego. Plus możesz też dać źródło które mówi że taka istota nie czuje bólu i nie ma świadomości. Tak na tobie leży ciężar udowodnienia tego jeśli chcesz podjąć ryzyko zabicia takiej istoty. Bez dowodu robienie tego jest igraniem ze śmiercią. Dosłownie. Ślepe powtarzanie czegoś bo jest taka moda, bez myślenia samodzielniego nazywam ciemnotą. Myślę że słusznie. udostępnij Link @Soojin21 Nie ma żadnego dowodu na to, że zygota czuje ból i myśli. Wystarczającym faktem jest to, że ma ludzkie DNA i zestaw genów który determinuje już wiele cech. A decydowanie o swoim ciele można zacząć w momencie jak się idzie do łóżka i użyć prezerwatywę lub jakiegokolwiek innego środka antykoncepcji. Żyjemy w XXI wieku, prezerwatywy można kupić w kiosku, a nadal jest mnóstwo osób które zamiast skupić się na edukacji seksualnej i stosowaniu antykoncepcji woli debatowac nad tym, czy 12 tygodniowy płód to już można usuwać, czy jeszcze nie. Dyskusja od dupy strony, taki sposób walki z niechcianymi ciążami można porównać do walki z alkoholizmem poprzez prohibicje. udostępnij Link @PanFizyk Ja mimo, że mam mocno lewicowe poglądy, to uważam, że zdrowy konserwatyzym jest potrzebny. Po to, aby nie zachlysnac się nowoczesnością i przed jakąś zmianą zastanowić się, czy na pewno jest ona dobra i potrzebna. Uważam, że taki racjonalny konserwatyzm (nie na zasadzie "nie bo nie, bo wiara mi zabrania") powinien pełnić w społeczeństwie funkcje zabezpieczającą przed wpadnięciem w pułapki nowoczesności. Żeby nie traktować każdej nowinki huraoptymistycznie, a podejść do niej krytycznie i rozważyć za i przeciw. Niestety taki "zdrowy konserwatyzm" bardzo trudno spotkać i przeważnie konserwy reprezentują sobą brak wiedzy i zabobon. udostępnij Link @PanFizyk: dlaczego próbujesz nadać status prawno osobowy czemuś czemu nadawanie go jest mniej logiczne niż nadaniu ich zwierzętom? udostępnij Link Albo po prostu by, za przeproszeniem, zdechło w męczarniach bez połowy mózgu. @RandomowyMetal: Zdecydowana większość aborcji jest dokonywana z tych "lajstajlowych" przyczyn. Przyczyny zdrowotne (matki lub płodu) to 6-7% źródło: udostępnij Link @PanFizyk: chuj mnie twoj "mind" skoro z góry widac ze zadne kontrargumenty nie trafia do ciebie, bo okopales się we wlasnych zerojedynkowych urojeniach udostępnij Link udostępnij Link @Jagoo: bo miałaś normalny okres, tabletka po zapobiega zagnieżdżeniu się zarodka, który jest w stadium kilku komórek :P udostępnij Link @PanFizyk: Ciąża to nie choroba To prawda. Ale jestem w drugiej ciąży i czuję się, za przeproszeniem, jak chuj w gównie. udostępnij Link wyjechało na studia Moi nie chcieli dać na wyjazd. Młodość mi zabrali robaki cebulaki. udostępnij Link @PanFizyk: eee tam. Lepsza aborcja w szybkim stadium niż człowiek który dorasta w społeczeństwie gdzie co trzeci choruje na depresję, 1 mld ludzi żyje w skrajnym ubóstwie, co druga rodzina jest rozbita. Jeśli matka/potencjalni rodzice decydują się na aborcje to z jakiegoś powodu. W większości przypadków prawdopobniej lepiej dla dziecka które miałoby się urodzić wśród dwójki ludzi którzy np się nie kochają, nie stać ich na dziecko i ledwo wiązali koniec z końcem. Nie jest to wszystko takie czarno białe. W mojej opinii? Wyświadczasz dziecku przysługę, ze nie musi egzystować na tym świecie. Czekam na lincz. udostępnij Link @PanFizyk: A potem takie niechciane dziecko ma przejebane w życiu. Jest niekochane, odrzucone. Matka będzie się odizlowywać od niego i cały czas zarzucać mu, że żeby nie ono to jej życie było by inne. Na pewno jakieś problemy ze zdrowiem psychicznym u niego wystąpią. Powodzenia żyć takim życiem, już lepiej w ogóle się nie urodzić. udostępnij Link @PanFizyk Zlepek komórek to nie dziecko. Masa kobiet więc zabija swoje dzieci, bo przez pierwsze 3 miesiąc ciąży dochodzi bardzo często do poronień. Winna jest matka, bo ma jakieś toksyny w organizmie, źle się odżywiaja czy brakuje jej witamin. Zamykaj je w więzieniach bo zabiły dziecko swoimi czynami. @RustyJames tak samo argumentował Hitler, uważał że Polacy to nie ludzie, że to zlepek komórek więc można ich mordować i gazować w komorach. udostępnij Link @Jagoo: > pękające gumki xD jak już jakiś cudem to się zdarzy i na dodatek jakimś cudem w dniu płodnym i akurat zajdziesz w ciążę to radzę urodzić to dziecko bo na pewno będzie wyjątkowe. udostępnij Link @Helsantonio_Montes no raczej jak już się urodzisz I nawet wcześniej jak ci się mózg rozwinie to jesteś człowiekiem xd a Hitler chciał zabijać dorosłych ludzi, albo traktować ich jak coś gorszego, jak ty chcesz traktować te kobiety które nie chcą rodzic i mieć dziecka. Pewnie byś je też zamykał w obozach by tylko rodziły te dzieci, a potem wyrzucał na bruk, jak każdy porypany od antyaborcji xd bo chcesz decydować o czyimś ciele i podejmować za kogos decyzję. udostępnij Link @Jagoo Tabletka po nie doprowadza do aborcji, a jedynie nie doprowadza do zapłodnienia udostępnij Link @jPaolo2 No nie, usuwa się ciążę, bo taki ma się kaprys, a nie dlatego, że nie chce się mieć dzieci ))¯_(ツ)_/¯ udostępnij Link @GrammarNazi: Jak złamię sobie nogę, bo jeździłem poza wyznaczonym szlakiem, to mam pozostawić ją złamaną, zamiast iść do lekarza, bo "powinienem wziąć odpowiedzialność"? No nie, mam problem to coś z tym robię. I nie chodzi mi tu nawet o etyczny aspekt aborcji, po prostu wkurza mnie to rozumowanie jakoby aborcja byłaby "nieodpowiedzialna". To, że jest tańsza i łatwiejsza od wychowywania dziecka przez ~20 lat nie sprawia, że kobieta "unika odpowiedzialności" jadąc na Słowację. udostępnij Link @PanFizyk: unikanie odpowiedzialności jest spoko, szczególnie gdy nikt w związku z tym nie cierpi. udostępnij Link @Sam_w_domu: rozumiem, że aby być przeciwnikiem maltretowania zwierząt trzeba przygarnąć jakieś ze schroniska. W przeciwnym wypadku nie masz prawa osądzać kogoś kto np. skatował swojego psa. udostępnij Link @Sam_w_domu: to się nazywa analogia. Jeśli nie zgadzasz się z powyższym twierdzeniem i jednocześnie nadal uważasz, że na temat aborcji mogą wypowiadać się tylko wybrane osoby to twój światopogląd jest logicznie niespójny. udostępnij Link @jPaolo2 Porownales właśnie ciążę do złamane nogi. Aborcję się robi po to, żeby nie mieć dziecka. A dziecko to odpowiedzialność. Porównanie dałeś kompletnie z dupy, aż nie trudno na takie zdupne porównanie odpisywać. udostępnij Link Aborcja w przypadkach zagrażających życiu matki powinna być dozwolona, decyzja powinna należeć do niej czy chce podjąć ryzyko. W przypadku gdy lekarz twierdzi ze dziecko jest chore nie, czytałem sporo razy o przypadkach w których lekarze nie dawali szans na przeżycie dziecku, które rodziło się całkowicie zdrowe. Ciąża z gwałtu? Ale że co, że to dziecko jest temu winne? Może lepiej zająć się przyczynami, a nie reagować okrucieństwem na okrucieństwo? Aborcja „bo wpadłam” jest dla mnie w ogóle czymś nie do przyjęcia. Naturalną konsekwencją współżycia jest nowe życie, każdy kto decyduje się na seks powinien być świadom potencjalnych konsekwencji. Nie musi chcieć, ale musi wiedzieć ze istnieje taka możliwość. I takiej edukacji seksualnej potrzebujemy w społeczeństwie, edukacji uświadamiającej młodych, wchodzących w okres dojrzewania, co jest pierwotnym celem i nieodłącznym skutkiem współżycia, oraz jak uniknąć niechcianej ciąży. Często przewija się argument „moje ciało mój wybór”. Otóż nie kochana. To nie jest twoje ciało. To jest ciało innego człowieka w twoim ciele. Nie masz żadnego prawa do tego żeby decydować za nie czy powinno żyć. Mogłaś za to zdecydować czy chcesz współżyć czy nie. Nie stać cie na dziecko? Oddaj je do okna życia, będzie miało przynajmniej cień szansy na godne życie, usuwając ciąże nie ma na to żadnej szansy. Ile dzieci adoptowałem? Zero. Nie znaczy to że nie mam prawa się wypowiedzieć. Z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, ze wolał bym wychować się w domu dziecka, mimo ze być może nie miał bym łatwo to brzmi to lepiej niż śmietnik za szpitalem. Zdaje sobie sprawę ze nikogo tu pewnie nie przekonam, ale nie mogę przejść obojętnie obok takiego wysypiska samozwańczych panów życia i śmierci. Kto waszym zdaniem dał wam prawo do decydowania o tym kto zasługuje na życie, a kto już nie? Bo moim zdaniem nikt, nie macie takiego prawa. A kto mi dał prawo do decydowania o waszym życiu? Tez nikt. Ale ja nie chce o nim decydować. Nie mówię z kim macie uprawiać seks a z kim nie. Chce tylko obronić życie tych którzy sami obronić siebie nie mogą. udostępnij Link @stdmat aborcja nie ma nic wspolnego z katowaniem zwierzat. Udajesz inteligentnego ale mam dla ciebie zla wiadomosc... nie wychodzi. udostępnij Link @PanFizyk: bzdura, jest to dziedziczenie warunkowe, przepisany majątek nie jest własnością poczętego dziecka dopóki to nie urodzi się żywe, to znaczy, że nabywa osobowość prawną, która pozwala mu na posiadanie przepisanego majątku z chwilą narodzin udostępnij Link Porownales właśnie ciążę do złamane nogi. @GrammarNazi: Ciąża to nie uraz ani choroba @PanFizyk: I znowu to samo. Wy chyba tylko czekacie na to, żeby złapać za to dyskutanta i móc zignorować clou mojej wypowiedzi. Nie, nie porównałem ich w sensie do wagi problemu, użyłem tylko analogii to wskazania bzdurności jaką jest pisanie o "unikaniu odpowiedzialności". udostępnij Link @jPaolo2 I to jest unikanie odpowiedzialności. Kompletnie nie rozumiem czemu masz taki problem żeby nazwać rzecz po imieniu. Porównanie ciąży do złamanej nogi jest najzwyczaniej w świecie głupie. Aborcje robi się w celu usunięcia dziecka/plodu/embrionu, nazwij to sobie jak chcesz, po to, aby nie urodzić dziecka. Konsekwencją seksu bez zabezpieczeń może być dziecko, robi się aborcję po to, aby nie mieć dziecka. I nie rozumiem co złego dla Ciebie jest w fakcie, że jest to uniknięcie odpowiedzialności jaką niosloby posiadanie i koniecznosc wychowania dziecka. No chyba nikt nie robi aborcji dla sportu albo jakiejs chorej satysfakcji. udostępnij Link @Sam_w_domu aborcja nie ma nic wspolnego z katowaniem dzieci i jakie to ma znaczenie? Przecież ta analogia nie polega na moralnym porównaniu aborcji z katowaniem psa. Aby prawidłowo oszacować moją inteligencję musiałbyś mieć co najmniej taką samą. Niemożność zrozumienia prostej analogii każe mi wątpić, że takową posiadasz. udostępnij Link @jPaolo2 i dla jasności gdybyś nie widział moich wcześniejszych wpisów. Ja jestem zwolennikiem aborcji na życzenie, bo uważam, że jest zbyt wiele życiowych sytuacji, aby uważać za słuszne odgorny zakaz aborcji. Ale pisanie o aborcji w sposób jakby to był całkowicie nieszkodliwe zabieg i odczlowieczanie ludzkiego płodu jakby to był jakiś chory wyrostek i można go ot tak wyrzucić na śmietnik jest złe i splyca wagę problemu. Po pierwsze edukacja seksualna, edukacja o antykoncepcji po to aby zminimalizować problem niechcianych ciąż . Aborcja powinna być traktowana jako absolutna ostateczność a nie jako jakiś zwyczajny trywialny zabieg i opisywany tak jak Ty to opisujesz i porownujesz do złamanej nogi. Nie trzeba być katolikiem by uważać, że jest to niemoralne i aborcja jest czymś strasznym i ciężkim dla kobiety i nie można pisać o tym w tak płytki i trywialny sposób. udostępnij Link @PanFizyk: Aborcja to ucieczka od odpowiedzialności. No i świetnie, co w tym złego? lol Człowiek ucieka od odpowiedzialności przez całe życie, a bierze ją na siebie w sprzyjających warunkach. udostępnij Link @PanFizyk: Osobowość fizyczna jest kategorią prawa cywilnego, zatem brak posiadania osobowości fizycznej przez nasciturusa (płód) nie pozbawia go całkowicie ochrony prawnej. Nasciturus może być podmiotem praw i obowiązków warunkowo, które nabywa, jeśli urodzi się żywy. Edit. sprostowanie, we wcześniejszym poście użyłem sformułowania osobowość prawna, co oczywiście nie ma w tym przypadku zastosowania. udostępnij Link @PanFizyk: Błędu potrącenia drugiego człowieka się nie naprawi, można najwyżej zadośćuczynić. Błąd wpadki można naprawić jednym zabiegiem. udostępnij Link @Koritsu Jeżeli odnosisz się do moich wpisów to czytaj ze zrozumieniem. Skuteczność antykoncepcji (pod warunkiem, że jest odpowiednio stosowana) jest wysoka i sięga 98%, dlatego wątpię, żeby wszystkie przypadki powodów aborcji, to był owoc nieskuteczne antykoncepcji i ten argument jest dla mnie słaby. Mnie irytuje po prostu mówienie że aborcja jest ok, bo to "zabieg usunięcia embrionu" i udawanie, że jest to zupełnie trywialne. A wiem, że aborcja taka nie jest i taka decyzja może powodować problemy psychiczne u kobiety do końca życia. Dlatego jestem za aborcja na życzenie, ale jako ostateczność i świadoma decyzja kobiety, bo takie trywializowanie sprawy może sprawić, że kobieta potraktuje aborcję trywialnie i zrobi coś czego będzie żałowała do końca życia. udostępnij Link @PanFizyk: to znaczy tyle co ja napisałem, dziecko nie jest osobą fizyczną czyli nie posiada praw, a może być jedynie podmiotem praw, ale wiem, że to może być dla ciebie ciężkie do zinterpretowania udostępnij Link @GrammarNazi: W takiej Ameryce przeprowadza się chyba sesje z psychologiem przed aborcją i generalnie to nie jest takie hop siup. Ale jeśli ktoś już sięz decydował na aborcję to raczej wie czego chcesz. Zgodnie ze statystykami więcej kobiet żałuje posiadania dziecka niż przeprowadzenia aborcji. Osobiście nie czułabym większej radości i ulgi już po zabiegu. Nienawidzę dzieci, nienawidzę idei ciąży, nienawidzę wszystkiego co jest z tym związane. r/childfree udostępnij Link @Koritsu Tak to powinno wyglądać i chyba w krajach gdzie jest legalna traktuje się ją bardziej serio niż tutaj. Nie podoba mi się po prostu język jakim zwolennicy aborcji się posługują i argumenty jakich używają dla poparcia aborcji. A sprawa jest trudna i nie powinna być traktowana jako "zwykły zabieg" tym bardziej, że kobieta w ciąży przeżywa hormonalną burzę i pod wpływem impulsu może zrobić coś czego będzie żałować. No i wkurza mnie traktowanie tego jak swego rodzaju antykoncepcji. Aborcja tak, ale kurde, no jak widzę jak ktoś pisze o aborcji jak o złamanej nodze, to aż coś się we mnie gotuje. udostępnij Link @GrammarNazi: Cóż, to dorośli ludzie i mają prawo mieć takie podejście do aborcji. Dla mnie to też, po części, "tylko zabieg" - bo nie czuję nic do zygot, płodów, ani nawet narodzonych dzieci, ale nie optuję za już prawdziwym zabijaniem. Wszystko czego chcę to wolność. I możliwość podjęcia wyboru. Mojego wyboru, który nie narusza w żaden sposób wolności wszystkich umoralniających szczekających prawaków, którzy pierwsi by się obsrali gdyby wpadli z panną. Poza tym, nie mam nic nawet do tych, którzy serio traktują to jako morderstwo. To ich światopogląd, ich decyzja, nie muszą mnie lubić czy popierać. Mają się tylko nie wpierdalać z butami do mojego zdrowia psychicznego i fizycznego, bo szanuję te dwa bardziej niż "potencjalne życie". A unikanie odpowiedzialności nie czyni mnie gorszym człowiekiem. Chyba każdy lubi kiedy w jego życiu nie ma problemów. udostępnij Link @PanFizyk: osoba, która przekazuje spadek ma prawo do przekazania go poczętemu dziecku, ale poczęte dziecko jest tylko podmiotem prawa do dziedziczenia, płód nie jest zdolny do czynności prawnych, a jedynie jest biernym obiektem na którego prawa działają, na dodatek nie jest zdolny do posiadania, co tylko potwierdza to stanowisko udostępnij Link @GrammarNazi: Jak do słupa. :( "Jak śmiesz porównywać", "głupia analogia". Nie o to tu chodzi. W sunie mógłbym zastosować waszą (twoją i OPa) taktykę i wytknąć wam przyrównywanie bezmózgiej zygoty do czującej i myślącej ofiary wypadku. konsekwencją [...] seksu może być dziecko Nie. Konsekwencją seksu może być ciąża. Konsekwencją ciąży może być aborcja, poronienie albo poród, a także utrata zdrowia lub nawet życia matki. udostępnij Link @PanFizyk: A z Tobą to nie ma żadnej dyskusji. Kredyt nie rozpierdoli Ci narządów, nie sprawi że cycki ci wypierdoli 2x większe, nie będziesz szczał pod siebie jak się zaśmiejesz albo kichniesz, za kilka lat się skończy, a przy dzisiejszym świecie dzieciak zostaje z tobą i nawet przez całe studia. No i nikt cię nie zmusza do brania kredytów, nie możesz go też wziąć przez przypadek, pomimo wszelkich starań aby się tak nie stało. Nie wiem po co ja się produkuję nawet. udostępnij Link @Koritsu Zgadzam się z Tobą w całości. To Twój wybór i powinnaś móc o tym decydować. Ale uważam, że język jakim się posługujemy jest bardzo ważny, tym bardziej w kraju, gdzie aborcja nie jest legalna, a chcielibyśmy, żeby była. Bo ktoś kto jest przeciwnikiem aborcji słysząc takie argumenty, które często są po prostu głupie może się tylko bardziej okopać i bronić przed tym aby dopuścić do legalnej aborcji. I piszę to jako zwolennik aborcji na życzenie. udostępnij Link @jPaolo2 Ale mnie nie musisz przekonywać do aborcji. Ja jestem zwolennikiem aborcji na życzenie i piszę to poraz kolejny. Po prostu piszesz bzdurne analogie i Ci je wytykam. udostępnij Link @GrammarNazi: To dlatego, że za aborcję zabiera się w Polsce głównie ruch feministyczny, który u nas kuleje gorzej niż pies bez czterech łap i jest pełen oszołomów. Jakbyśmy zebrali takich normalnie myślących ludzi jak ja czy Ty to byłoby prościej. Chociaż konserwy i katotalibany są bardzo mocne w tym kraju. I prędzej atomica tu coś zmieni aniżeli zmieni się myślenie ludzi, musiałyby wymrzeć ze 2 pokolenia jeszcze. udostępnij Link @stdmat: Jest to stan polegający na faktycznym władztwie (jest to możność dysponowania) nad rzeczą. Posiadanie to nie prawo, choć często idzie w parze z jakimś prawem, np. z własnością. Składają się na nie dwa elementy – władanie nad rzeczą i psychiczne nastawienie do władztwa udostępnij Link @PanFizyk: Spodziewałam się, że mi usuną, bo mnie z równowagi wyprowadzacie tym pierdololo o odpowiedzialności. A podchodzę nerwowo, bo dla mnie ciąża równa się z samobójstwem. I jest to tak ogromny zamach na moją wolność i zdrowie psychiczne, że czuję się zagrożona. udostępnij Link @PanFizyk: poza tym, to, że dziecko jest objęte prawem dziedziczenia, nie oznacza, że prawo to wynika ze statusu osobowego zygoty udostępnij Link jest to tak ogromny zamach na moją wolność i zdrowie psychiczne, że czuję się zagrożona. @Koritsu: pomijając kwestie gwaltu, nikt kobiety na sile nie zapladnia - jakiz to więc zamach? udostępnij Link @agaja: Żadna antykoncepcja nie daje 100% pewności, powtarzam to jak mantrę. A sterylizacja jest nielegalna. udostępnij Link @Koritsu: jak pisal kolega wyżej - można stosować kilka metod jednocześnie. Poza tym - przy prawidłowym stosowaniu szanse sa minimalne. Niestety czesciej to brak wiedzy/myślenia bądź obu. Aborcja tez jest nielegalna przecież. Moze lepiej postulowac dostęp do tejze? Tu raczej nie będzie dyskusji tych na poziomie człowieczeństwa płodu. udostępnij Link @GrammarNazi: ja wiem. ale odniosłam sie do ciąży jako zamachu, a zamach to raczej rzecz bez udziału zainteresowanego ;) udostępnij Link @agaja: Procenty procentami, a ludzie są tylko ludźmi. Ja się zabezpieczam jak mogę, ale lęk pozostaje i nic na to nie poradzę - bo jeśli już trafię w tego totka to dla mnie koniec. Jeśli to nie jest 100% to jest 0% Dlatego chciałabym albo jedno albo drugie. Najlepiej oba. Nie wiem dlaczego we wszystkich normalnych krajach sterylizacja jest dostępna (nie licząc ciemnogrodu lekarskiego, który i tak nie chce sterylizować kobiety przed czterdziestką i bez 3 dzieci) a tutaj ani jednego ani drugiego. udostępnij Link @Koritsu: tylko czemu nie jest tak głośno o braku dostępu do sterylizacji, jak o aborcji? udostępnij Link @agaja: Mogę tylko spekulować, bo nie znam konkretnej przyczyny, ale zgaduję, że nie każdy jest na tyle zafiksowany jak taka ja, żeby nie chcieć dzieci absolutnie w ogóle na żadnym etapie swojego życia. Że aborcję robi się, bo nie jest się aktualnie gotowym, ale można chcieć w przyszłości, a permanentna sterylizacja nie wchodzi wtedy w grę. udostępnij Link udostępnij Link @PanFizyk: Argumentacja jedynie przez porównywanie jest co najmniej słaba. Stawiasz kontrast wyrwania zęba z morderstwem, kiedy aborcja nie jest żadnym z nich. Na pewno jest to poważniejsza sprawa, a osoby słabe emocjonalnie mogą popaść w dylematy. Ale nie zmienia to faktu, że jakby nie patrzeć sytuacja jest zerojedynkowa. Chcesz - rodzisz, nie chcesz - aborcja. Nawet jeśli to są tak przyziemne powody jak wygoda to wciąż jest to akceptowalne uciekanie przed odpowiedzialnością. Logika może być po obu stronach a i tak nie przetłumaczysz drugiej stronie, obie strony mają rację i jej nie mają równocześnie. Jedni wolą suchą kalkulację zysków i strat, inni empatię sięgającą jajników kobiety. udostępnij Link @PanFizyk: Jako niebieski pasek masz gowno do gadania co kobieta robi ze swoim cialem. Niewolnictwo sie juz skonczylo. udostępnij Link @Niedobry: Jako niebieski pasek masz gowno do gadania co kobieta robi ze swoim cialem. Niewolnictwo sie juz skonczylo. Jako trzeźwy kierowca, lub osoba bez prawka masz gówno do gadania na temat tych którzy jeżdżą pijani, zabijają ludzi i co robią ze swoim samochodem. Niewolnictwo się skończyło. udostępnij Link udostępnij Link @PanFizyk: Szanuję za wpis. Do tego dochodzi to odwoływanie się i zasłanianie argumentem "tak mówi nauka". Otóż nauka nic nie mówi o tym jakie mamy reguły moralne, czy są one właściwe i jak je stosować. Dzikie plemie może być kanibalami zabijającymi i zjadającymi dorosłe osoby, Chińczycy będą abortować ze względu na płeć a Katolicy nie będą, nawet jeśli w ciąże zajdzie dziewczynka zapłodniona przez księdza-pedofila. Wszystko wynik tego jak pokierujemy i kształtować będziemy naszą kulturę, jakie ideologie będą wokół nas krążyły. Na przykład u @mojwa czytamy: nie, aborcja to nie ucieczka od odpowiedzialnosci tylko jedna z możliwych konsekwencji ciąży. Nie ma nic bezwzględnego w zabiciu plodu, ktory nie czuje, nigdy nie czul, nie ma swiadomosci i jej nie miał. Nauka nie ma nic do tego, bo według naukowego punktu widzenia świadomość budzi się w człowieku 18 miesięcy po urodzeniu, zlepkiem komórek bez wolnej woli jesteśmy całe życie a osoby z osobowością wieloraką to może i powinny mieć 3 dowody osobiste. Jeśli chcemy "według nauki" nie krzywdzić osób bo czują ból, to ja rozumiem że 30 letniego chorego na analgezje wrodzoną, można odciąć w każdej chwili? Nie. Nauka taka czysto biologiczna nie ma aż tak wiele do naszych moralnych norm i reguł jak może się wydawać. udostępnij Link @PanFizyk: Tak, i jak nie jesteś księdzem pedofilem, to nie masz prawa wypowiadać się o księżach pedofilach.( ͡~ ͜ʖ ͡°) udostępnij Link @PanFizyk: Wypowiadac sie masz prawo. I o to prawo bede walczyl. Ale nie masz prawa DECYDOWAC o czyims ciele. Nie swojej firmie itd. Tak dlugo jesli nie naruszaja wolnosci i zdrowia innych ludzi. Czego kurwa nie rozumiesz? Nie odnosze sie do Twojego wieku bo to nie ma znaczenia w dyskusji. udostępnij Link @PanFizyk:Nie jest to tematem ani Twojego posta ani tej dyskusji. Stosujac tanie sztuczki erytrystyczne w dyskusji tez jej nie wygrasz. Podatki sa nieuniknione w nowoczesnym swiecie. Miedzy innymi po to zebys mogl bezpiecznie wypowiadac swoje zdanie. udostępnij Link @goparys Czy jednak przyznajesz się do ciemnoty? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tak przyznaje się. Brawo, kompletnie zmieniłeś mój światopogląd. Od dziś uważam, że życie zygoty jest święte i dużo ważniejsze od życia matki. Za aborcje powinna być kara śmierci, ale wcześniej przymusowe zapłodnienie i urodzenie innego dziecka w ramach rekompensaty udostępnij Link @Soojin21 Cieszysz się z bycia ignorantka? Heh i kto tu nie ma argumentów. Komiczne. Mimo tego, że wiesz że argumenty, którymi broniłaś swojego przekonania są bzdurą to nie jesteś w stanie zrewidować swojej opinii. udostępnij Link czyli np będąc w skrajnej biedzie, mając wpadkę bo gumka pękła, nie chcąc wychować dziecka jako patologia uczyłam się od odpowiedzialności? Bo wiem że dziecko miało by fatalne życie. I nie odp że nie powinnam uprawiać sexu bo to nie argument. Każdy dorosły ma prawo do tego, a pęknięcie gumki się zdarza @Jagoo: Gumka nigdy nie powinny być jedynym zabezpieczeniem, tylko rezerwowym. Mam na myśli to, że są inne środki antykoncepcyjne (hormonalne u kobiet, a u mężczyzn obecnie wazektomia), które trzeba stosować zawsze - gumka powinna by środkiem zabezpieczającym (hormonalne czasami nie zadziałają, a gdy mężczyzna zdecyduje się na wazektomię, dobrze jest nie złapać jakiegoś syfu ekstra). udostępnij Link @goparys Cieszysz się z bycia ignorantka? Heh i kto tu nie ma argumentów. Komiczne. Mimo tego, że wiesz że argumenty, którymi broniłaś swojego przekonania są bzdurą to nie jesteś w stanie zrewidować swojej opinii. Przynałam ci rację, możesz już się zamnkąć. A teraz spadam,idę głosić prawdę o LuDobUjStWie udostępnij Link @PanFizyk: Aborcja na życzenie w dobie coraz lepszej antykoncepcji to przesada, ale z drugiej strony po co zmuszać do odpowiedzialności? Taki człowiek zmuszony do rodzenia niechianego dziecka i tak to źle wychowa, na odpierdol. Na zawsze będzie miał jarzmo niechianego na sobie. Nie chciałbym żyć w świecie gdzie jestem tylko dlatego że nie mogli aborcji zrobić, nawet jeśliby mi tego nie powiedzieli udostępnij Link Stosowanie od antybiotyków to ucieczka od odpowiedzialności. Zrownywanie zycia ludzkiego z wirusami. Brawo. @RubinWwa: Wracaj do szkoły udostępnij Link @PanFizyk: to proste. Świnka czy kotek juz żyją a płód nie. Nikt nie płacze nad abortowanymi swinkami, pieskami czy milionami ludzkich płodów. Za to płaczem gdy zabito juz narodzone życie ludzkie i zwierzęce. udostępnij Link o ja je**ę... jak możecie jej pisać, że jest morderczynią?! To jeszcze nie było dziecko więc go nie zabiła (zarodek czy jak ja mam to nazwać - nie jest jeszcze dzieckiem tylko hm... jakby to nazwać - to jest tak, że np zasadzasz kwiat, to wkładasz ziarenko, a ziarenko nie jest jeszcze kwiatem). Nie każdy ma możliwość wychowania dziecka w młodym wieku więc czasami lepiej usunąć ciążę niż żeby potem maleństwo było nieszczesliwe, często bite przez niestabilne emocjonalnie babki, ostatnio o takim czymś było glośno, bo w sieci pojawił się filmik jak matka lała takie bezbronne maleństwo poduszką przez ileśtam minut, a ono płakało i płakało... to jest jej sprawa, że usunęła! Nie, ku*wa, najlepiej rodzić po 10 dzieci i klepać biedę. Zabezpieczenia też zawodzą i nic nie da się przewidzieć. A seks nie jest tylko do rodzenia dzieci, jak chciała, to poszła do łóżka, jej sprawa. Morderstwem jest już raczej operacyjne usuwanie ciąży, gdy dziecko jest już zbyt rozwinięte, żeby usunąć je przez "skrobakę", tego nie mogę zrozumieć, ale na pewno nie usuwanie "ziarenka". Gdyby tak było, to w żadnym kraju aborcja by nie byla zgodna z prawem, a w wielu jest i tylko w Polsce jest inaczej przez zacofany Kościół, gdzie nawet używanie środków ANTYKONCEPCYJNYCH jest jak morderstwo. Dziewczyna nie była gotowa, żeby zostać matką po prostu, a jeszcze była pod wpływem tego chama, który naciskał na aborcję (jak ty moglaś z nim być?! obrzydliwy typ!). Trzeba jej współczuć, a nie potępiać. A skoro jesteście takie święte i tak silnie związane z wiarą, to proszę bardzo - która rzuci kamień, ta jest bez grzechu! Zdjęcie ilustracyjne 123rfDo szpitala w Malborku w środę r. trafiła 4-tygodniowa dziewczynka w stanie ciężkim. Pacjentka z obrażeniami została przetransportowana do gdańskiego Szpitala im. Mikołaja Kopernika. Prokuratura podjęła decyzję o zatrzymaniu niemowlę w szpitalu. Zarzuty dla rodziców [ r.]Prokuratura zdecydowała się przedstawić zarzuty rodzicom 4-tygodniowej dziewczynki, która w środę w ciężkim stanie trafiła do szpitala w Malborku, a potem w Gdańsku. Kluczowa była opinia biegłych lekarzy. Według śledczych, dziecko było bite i szarpane. Z dokumentacji medycznej wynika, że dziewczynka miała też złamania kości udowej, ramiennej i obojczyka. Biegły, na którego opinię powołuje się prokuratura, ocenił, że obrażenia pochodziły z różnego czasu. "Dziewczynka była szarpana i bita". Rodzicom grozi dożywocieAktualizacja czwartek z ciężkimi obrażeniami trafiło do szpitalaRodzice z czterotygodniową dziewczynką zjawili się w środowy wieczór w przyszpitalnej poradni świadczącej nocną i świąteczną opiekę Lekarz zauważył liczne siniaki i obrzęki na ciele dziecka, które go zaniepokoiły - wyjaśnia nam Paweł Chodyniak, prezes spółki PCZ zarządzającej miejscowym relacji doktora z nocnej opieki wynika też, że dziecko zachowywało się nienaturalnie, słaniało się. Dlatego skierował rodziców na oddział dziecięcy w szpitalu. Personel pediatrii, widząc obrażenia, podjął decyzję o transporcie dziewczynki do szpitala Copernicus w Gdańsku, który dysponuje specjalistycznym oddziałem chirurgii dziecięcej - dodaje Paweł Chodyniak. Malborska policja została poinformowana przed godz. Dyżurny komendy został powiadomiony przez lekarza dyżurnego, że do szpitala trafiło dziecko z obrażeniami, które wymagało natychmiastowego przewiezienia do szpitala Copernicus na specjalistyczne badania. Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa - mówi asp. Sylwia Kowalewska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w nie zawsze widać. Zadzwoń, zanim będzie za późnoTrzymiesięczny chłopiec z licznymi złamaniami trafił do szpitala w Elblągu. Ojcu dziecka grozi dożywocie Rodzice to młodzi ludzie, jak podała nam prokurator Grażyna Wawryniuk - kobieta w wieku 21 lat i o rok starszy mężczyzna, mieszkańcy Malborka. - Rodzice przywieźli dziecko do malborskiego szpitala, ale z uwagi na ciężki stan trafiło na oddział intensywnej opieki medycznej do szpitala w Gdańsku. Tam lekarze stwierdzili, że niemowlę ma ślady świadczące również o wcześniejszych urazach. Prokurator dostał informację o tej sprawie w czwartek rano. Czekamy na opinię biegłego, który obejrzy dziecko, zostanie też zabezpieczona dokumentacja lekarska - wyjaśniła Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Prokurator wydał decyzję o zatrzymaniu obojga rodziców, ale przez kilka godzin był z tym problem. Poszukiwania prowadzili policjanci z Malborka i Gdańska. Do zatrzymania doszło przed godz. 17. Policja nie ujawnia to miejsce na terenie miasta. W piątek rodzice dziecka zostaną doprowadzeni do prokuratury - mówi asp. Sylwia Kowalewska. Noc spędzą w policyjnym areszcie. Od momentu zatrzymania śledczy mają 48 godzin, by ich przesłuchać, ocenić zebrany materiał i podjąć decyzję o dalszych krokach procesowych, włącznie z ewentualnym złożeniem wniosku o tymczasowe aresztowanie. Policja od kilku godzin gromadzi informacje na temat tej rodziny. Pytała o nią w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Jest to rodzina zupełnie nam nieznana, niekorzystająca z żadnych świadczeń pomocy społecznej i rodzinnej. Nigdy nie zwracali się o pomoc, nie złożyli nawet wniosku o świadczenie rodzinne "500+". Nikt też nie zgłaszał nam, że w tej rodzinie może dochodzić do niepokojących sytuacji. Gdyby tak było, działamy szybko, wyznaczana jest grupa robocza, która bada sprawę - zapewnia Jacek Wojtuszkiewicz, dyrektor MOPS w Malborku. Śledczy nie wykluczają, że dziewczynka została pobita. Lekarze ze Szpitala im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku mówią, że oprócz świeżych urazów ma obrażenia "wieloczasowe", powstałe wcześniej. Szpital poinformował, że są to obrzęki i złamania. Na OIOM trwa walka o jej życie. Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera Takie wynika z odpowiedzi jaką Rzecznik Praw Pacjenta Krystyna B. Kozłowska przesłała Rzecznikowi Praw Obywatelskich Adamowi Bodnarowi Przypomnijmy - na początku marca br. w warszawskim szpitalu im. Świętej Rodziny przy ul. Madalińskiego w 24. tygodniu ciąży wywołano u pacjentki przedwczesny poród dziecka, które oprócz zespołu Downa miało mieć nieprawidłowo działające nerki i wadę serca. Jak donosiły media, mimo przeprowadzenia aborcji farmakologicznej, dziecko dawało oznaki życia - płakało. Lekarze nie podjęli jednak reanimacji. Dziecko żyło przez blisko pół godziny. Lekarzom zarzucano dokonanie aborcji wbrew przepisom ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. W ocenie rzecznika spraw obywatelskich w sprawie tej mogło dojść do naruszenia konstytucyjnego prawa do życia, a także niektórych praw pacjenta, w tym prawa do natychmiastowego uzyskania świadczeń zdrowotnych ze względu na zagrożenie życia, a także prawa do poszanowania intymności i godności. Dlatego RPO zwrócił się do Rzecznika Praw Pacjenta z prośbą o informacje na ten temat. W odpowiedzi z 16 czerwca RPP poinformowała o opinii Konsultanta Krajowego w dziedzinie perinatologii, z której wynika, że u dziecka pacjentki szpitala im. Św. Rodziny stwierdzono zespół Downa. Wady dziecka uniemożliwiały samodzielne przeżycie poza organizmem matki. W ocenie Konsultanta w przypadku urodzenia dziecka w 23 tygodniu ciąży – tak jak to miało miejsce w niniejszej sprawie – wskazane było podjęcie opieki paliatywnej nad dzieckiem, zaś ewentualne wdrożenie resuscytacji zależało od życzenia rodziców. - Oznacza to, że w sprawie tej to do kobiety należała decyzja o kontynuowaniu ciąży lub dokonaniu legalnego zabiegu aborcji - poinformowała Rzecznik Praw Pacjenta. Z kolei z opinii Konsultanta Krajowego w dziedzinie położnictwa i ginekologii wynika, że wniosek o terminację ciąży został złożony przez pacjentkę i pozytywnie rozpatrzony przez Konsylium Lekarskie. Dlatego możliwe było sztuczne wywołanie porodu przez lekarzy, w wyniku czego na świat przyszło dziecko z oznakami życia. Na prośbę matki zostało ono przeniesione do sali obok i zmarło po 30 minutach. Personel medyczny, kierując się wskazaniami z zakresu neonatologii, nie podejmował działań reanimacyjnych. - Ponieważ w ocenie Krajowych Konsultantów postępowanie Szpitala było prawidłowe, Rzecznik Praw Pacjenta nie podejmowała postępowania wyjaśniającego - wyjaśniła rzecznik Krystyna B. Kozłowska. Przypomnijmy, że nadal toczy się prokuratorskie śledztwo w sprawie przerwania ciąży z naruszeniem warunków ustawowych w sytuacji, gdy dziecko poczęte osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej. Za taki czyn art. 152 par. 3 Kodeksu karnego przewiduje karę od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Innym wątkiem śledztwa jest nieudzielenie pomocy nowo narodzonemu dziecku (art. 162 kk), za który to czyn grozi pozbawienia wolności do lat 3.

dziecko po aborcji płakało